Jezuici w Polsce (1908)/Rozdział 108
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Jezuici w Polsce |
Wydawca | W. L. Anczyc i Sp. |
Data wyd. | 1908 |
Druk | W. L. Anczyc i Sp. |
Miejsce wyd. | Kraków |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Fundator dwóch kolegiów, w Dynaburgu i Smoleńsku, waleczny wojewoda smoleński Aleksander Gosiewski, założył trzecie, jako ex-voto za zdobycie na Moskwie twierdzy Białej w Smoleńszczyznie, w obronnym i zamożnym Witebsku, w którym przed kilkunastu laty poniósł męczeństwo św. Jozafat Kuncewicz i krwią swoją użyźnił rolę serc Witebszczan pod posiew unii. Z podarowanych sobie od Władysława IV latyfundyj w Smoleńszczyznie, 20-milowy pusty, ale żyzny szmat ziemi i przystań na Dżwinie, przeznaczył na uposażenie rezydencyi, otwartej 1639 r., najprzód dla pracy kapłańskiej przy farze. Własny kościół wybudowano koło 1649 r. i rozpoczęto misyę między Rusią dysunicką, w tymże czasie otwarto szkoły, gramatykę i humaniora. Ale już w listopadzie 1654 r. Moskwa Szeremetjewa zdobyła i spaliła Witebsk, 4 Jezuitów (2 księży i tyleż braci) i moc ludu, uprowadziła w niewolę i na posielenie w głąb carstwa, i gospodarowała aż do andruszowskiego pokoju 1667 r.
Dopiero więc następnego roku wskrzeszono rezydencyę witebską z szkołami, którym przybyła 1676 r. retoryka i bursa ubogich, i zamieniono na kolegium 1682 r. Wymurował je z nowa nad rzeką Widźbą rektor Walenty Hermanowski 1691 r.; w 6 lat później otworzono aptekę.
W wojnie północnej, car Piotr, mszcząc się za przychylność Witebszczan dla króla Leszczyńskiego (złożyli dla jego Szwedów 9.000 talarów), rozkazał Kozakom i Kałmukom złupić, a potem spalić do szczętu miasto 28 września 1708 r. Bezdomni Jezuici schronili się na swój folwark Zarzecze, rektorowie Maciej Kownacki i Stan. Dybkowski zabrali się w r. 1713 i 1717 do budowy nowego domu i kościoła św. Józefa, który dzięki hojności kasztelana witebskiego Marcyana Ogińskiego i żony Teresy z Brzostowskich, a także szlachty witebskiej, wykończono pięknie i konsekrowano 1731 r.
W nowym gmachu szkolnym, zaprowadzono 1738 r. kurs loiki, który zamieniono z czasem na kurs teologii moralnej, a dwaj księża Jezuici, bracia Ignacy i Stefan Łuskinowie, założyli 1756 r. z ojcowizny seminarium dla ubogiej szlachty. Zniszczył je, równie jak kolegium i kościół, dwukrotny 1757 i 1761 r. pożar miasta. Odbudowaną świątynię otwarto 1765 r. ośmiodniową misyą pokutną.
W kolegium mieszkał stale misyonarz kresowy ad oras Moscoviae z fundacyi 1673 r. hetmana w. l. i starosty uświackiego Michała Paca. Ten dojeżdżając, apostołował w miasteczkach nadgranicznych, Wieliżu i Uświacie.
Pierwszym rozbiorem Polski, Białaruś dostała się pod panowanie Rosyi, dlatego pomimo kasacyjnego brewe 1773 r., kolegium witebskie ocalało aż do banicyjnego ukazu Aleksandra I r. 1820.