Jezuici w Polsce (1908)/Słowo wstępne

<<< Dane tekstu >>>
Autor Stanisław Załęski
Tytuł Jezuici w Polsce
Wydawca W. L. Anczyc i Sp.
Data wyd. 1908
Druk W. L. Anczyc i Sp.
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
SŁOWO WSTĘPNE.

W latach 1900—1907 wydałem 5 tomów dzieła p. t. »Jezuici w Polsce«, od 1555—1905.
Materyały rękopiśmienne do tych 5-ciu tomów zbierałem lat 36, samo zaś opracowanie ich zajęło 10 lat i 6 miesięcy czasu. Zwiedziłem więc biblioteki i archiwa w Krakowie, Lwowie, Poznaniu, Toruniu, Gdańsku, Królewcu, Wiedniu, Berlinie, Paryżu i Rzymie, tudzież niektóre archiwa konsystorskie, zwłaszcza zaś archiwa zakonne, w których na dwa zawody miesiącami przesiadywałem. Korzystałem także z wielu dzieł drukowanych, dawnych i najnowszych, które Jezuitami w Polsce się zajmowały. Jest to więc praca źródłowa i sumienna, a zamiarem moim było: zaznajomić najprzód Jezuitów z dziejami swego zakonu w Polsce i z Polską samą, w wewnętrznych zwłaszcza jej urządzeniach; uczonemu światu polskiemu ułatwić studya nad dziejami Kościoła kat. i oświaty w Polsce; czytającej zaś publiczności dać użyteczną lekturę w rękę — i dlatego pisałem w stylu łatwym, powieściowym raczej, jak ciężko uczonym.
Pomimo to, ogrom dzieła (5 tomów, 11 książek, 6.102 str.) może niejednego od czytania odstraszyć, cena też stosownie do objętości dzieła znaczna, może innym uczynić je niedostępnem, dlatego umyśliłem je streścić, 5 tomów ująć w tom jeden, podzielony na 5 ksiąg, odpowiadających tyluż tomom w oryginale.
W tem skróceniu opuściłem to, co ściśle do historyi polskiej się odnosi, a z dziejami Jezuitów bezpośrednio się nie łączy. Streściłem zaś wszystko, co dziejów Jezuitów dotyczy i nowe światło na nie rzuca.
W skróconym tomie, czyli księdze I, opowiedziałem wprowadzenie Jezuitów do Polski, pierwszy okres ich dziejów, walkę z różnowierstwem na polu przede wszystkiem szkolnictwa, pisarstwa i kapłańsko-apostolskiej pracy od 1564—1608 r. Zakon w tej walce rozwinął się do tyla, że się rozdzielić musiał na dwie prowincye, polską i litewską.
Stłumiając różnowierstwo, podjęli Jezuici równocześnie pracę nad odnowieniem i spotęgowaniem ducha wiary i pobożności, w szlachcie zwłaszcza i po miastach. Dzięki hojności króla, biskupów i możnych, dźwigają wspaniałe kościoły, otwierają kolegia i szkoły, do których liczna a doborowa uczęszczała młodzież, oraz domy misyjne na Rusi, Podolu, Wołyniu i Ukrainie. Nie brakło też na zazdrosnych i niechętnych zakonowi, nawet w obozie katolickim. Okres ten pomyślności, kończący się z śmiercią Władysława króla, opowiada skrócony tom drugi, czyli Księga II.
Nastało siedmdziesięciolecie 1648—1717 r. wojen krwawych, niszczących, domowych i z postronnymi. W ślad za wojnami szedł głód, mór, spustoszenie miast, wyludnienie wsi. Kolegia i szkoły jezuickie rozegnane, doznały przerwy w naukach, zubożały, niektóre znikły zupełnie. Długi szereg Jezuitów padł ofiarą zapalczywości wroga, poświęcenia swego w obozach i na posłudze zapowietrzonym. Po roku 1717 nastały czasy »szczęśliwości saskiej«, zaprawionej anarchią i opilstwem. Przeciw tym wadom bronił się zakon i obronił, a mając już dosyć kolegiów i szkół, otworzył po miasteczkach i wsiach sto kilkadziesiąt stacyi misyjnych; rozdzielił się na 4 prowincye, aby się swobodniej mógł poruszać. Oto okres III, misyjnej pracy nad ludem, któremu poświęcona księga trzecia.
Objaśnieniem, oraz dopełnieniem tych ogólnych dziejów zakonu w Polsce, jest księga czwarta. Osnuta głównie na kronikach i rocznikach zakonnych, opowiada dzieje poszczególnych kolegiów i domów od 1564 do 1773 r.
Klemens XIV zniósł 1773 r. zakon Jezuitów na całym świecie. Pomimo to resztki zakonu ocalały w Rosyi, w dawnej polskiej Białejrusi, przechowując wiernie tradycye i ducha antiquae Societatis starych swych Ojców na to, aby go przekazać wskrzeszonemu na świecie całym przez Piusa VII (r. 1814) zakonowi. Dopełniwszy tej misyi, sami idą w rozsypkę 1820 r. W Rzymie, Włoszech, Francyi, Hiszpanii i Austryi, wychowują w dawnym duchu św. Ignacego, nowe pokolenie Jezuitów. Dzieje tego ich ocalenia na Białejrusi, a wskrzeszenia w Austryi, w części dawnej Polski, Galicyą nazwanej, prace ich, dola i koleje, oto okres IV porozbiorowy; opowiada go księga piąta.
Opowiadanie moje w oryginalnych pięciu tomach, oparłem głównie na źródłach rękopiśmiennych, które przytaczam w dopiskach czyli notach na dole, a więc i streszczenie tych tomów na nich spoczywa. Są zaś te:
1) Relacye nuncyuszów polskich i instrukcye dla nich od sekretarzów stanu z archiwum watykańskiego.
2) Archiwum spraw zagranicznych w Paryżu.
3) Archiwum Państwa i Dworu w Wiedniu.
4) Archiwa miejskie Gdańska, Torunia, Lwowa, Przemyśla, książąt Czartoryskich, hr. Harracha w Wiedniu i XX. Pijarów w Krakowie.
5) Archiwa biskupie i kapitulne w Peplinie, Gnieźnie, Poznaniu, Lwowie i Przemyślu.
6) Jesuitica t. j. dokumenta różnej treści, odnoszące się do spraw Jezuitów, w bibliotekach: narodowej w Rzymie, cesarskiej w Wiedniu, uniwersyteckiej i Ossolińskich we Lwowie, Jagiellońskiej w Krakowie, Raczyńskich w Poznaniu.
7) Najobfitszem jednak źródłem są rękopisy łacińskie archiwów zakonnych, mianowicie:
a) Listy królów, biskupów, możnych panów (także polskich) do jenerałów zakonu. — Listy Jezuitów (także polskich) do tychże jenerałów. — Listy jenerałów do całego zakonu i osobno do prowincyi polskich.
b) Postulata czyli wnioski kongregacyi prowincyalnych polskich do jeneralnej kongregacyi i do jenerałów zakonu.
c) Historye czyli kroniki pojedynczych kolegiów i domów polskich.
d) Annały czyli roczniki tychże domów, podające te tylko sprawy i wypadki, które służą ku zbudowaniu, jak misye, nawrócenia znaczniejszych osób i t. p.
e) Stan majątkowy tychże domów.
f) Katalogi czyli szematyzmy osób i urzędów każdej z prowincyi polskich. Katalogi te pozostawały w rękopisie, zaczęto je drukować najprzód w prowincyi polskiej 1718 r., w litewskiej 1723 r. i oddały mi walną usługę przy pisaniu tomu IV dzieła.
Do spisywania tych ksiąg pod literą c–f wymienionych, przeznaczony był jeden z księży kolegium lub domu. Elaborat jego skontrolowany przez prowincjała przy dorocznej wizycie domu, przepisywano na 3 ręce; jeden egzemplarz szedł do archiwum w prowincyi, 2 egzemplarze posyłano co 3 lata do jeneralnego archiwum w Rzymie.
g) Dyaryusze czyli dzienniki tychże kolegiów.
h) Księgi t. j. spisy nowicyuszów, profesów i życiorysy umarłych.
i) Varia t. j. luźne dokumenta, jak: akta fundacyjne domów i kolegiów, kontrakty, akta procesów, listy, dyplomy i przywileje w oryginale lub kopii i t. d.
Oprócz rękopiśmiennych źródeł, czerpałem z kilkuset drukowanych dzieł i rozpraw, zawierających dokumenta historyczne, najnowsze opracowania bądź to epok pewnych, bądź pojedynczych ważnych wypadków, jak np. tumult toruński 1724 r., monografie osób i miast, dyecezyi, akademii i innych instytucyi.
Dla zoryentowania się czytelnika dodałem, obok spisu rzeczy, indeks alfabetyczny, oraz dwie mapy zakonne t. j. kolegiów i domów w dawnej Polsce i w Polsce porozbiorowej.

Nowy Sącz 15 sierpnia 1907 r.







Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Stanisław Załęski.