Jezus Chrystus, Bóg Człowiek, mądrość Oćca swego
Jezus Chrystus, Bóg Człowiek, mądrość Oćca swego Anonimowy |
Zobacz też: Jezus mądrość i prawda |
Jezus Chrystus, Bóg Człowiek, mądrość Oćca swego,
Po czwartkowej wieczerzy czasu jutrzennego,
Gdy się modlił w ogrodzie Oćcu Bogu swemu,
Zdradzon, jęt i wydań jest ludu żydowskiemu.
Tę szwę noc policzkowan, plwan, nędzon do świata.
W piątek pirwej godziny wiedzion do Piłata,
Tamo nań powiedziano świadecstwo nieskładne,
On stał jako baranek, zwierzątko pokorne.
Na dzień trzeciej godziny Żydowie niezbedni
Wołali, by krzyżowan pirwy i pośledni;
Piłat ji kazał biczować beze wszej lutości,
I cirnim koronować, tuć miał trudu dosyć.
Na dzień szostej godziny na krzyż wiedzion z miasta;
Tej biady rozmaitej płakała niewiesta;
Na krzyż wzbiwszy nagiego, o suknię jigrano,
Żółcią s octem napawan, jak prorokowano.
Na dziewiątej godzinie wołał Jezus: "Heli!"
Ci, cóż ji krzyżowali, Żydowie się śmieli;
Janowi polecona Matka jego miła,
Tu się dusza Krystowa z ciałom rozdzieliła.
Włóczni[ą] ślepy włodyka bok otworzył jego,
Krew s wodą popłynęła zbawienia naszego.
Z krzyża sjęt o nieszporze, prosiwszy Piłata;
Takoć za nas ucirpiał Odkupiciel świata.
O kompletnej godzinie ciało grobu dano,
Od miłostnych przyjaciół mirrą pomazano;
W sobotę swojewała dusza pkielne koćce,
W niedzielę wywiodła jest szwytki święte oćce.
Prze szwę świętą siedm' godzin umęczenia twego,
Jiż, Chryste, wspominamy z nabożstwa naszego;
Bacz nam użyczyć zbawienia, bydlenia dobrego,
A po śmierci domieści nas stadła niebieskiego.
Daj na śmiertnej pościeli pomnieć twoją mękę,
Nasze duszę polecić Oćcu Bogu w rękę;
Tego świata jimienie, śrzebro, złoto, drogie kamienie,
By się nam nie słodziło tego czasu. Amen.
ponieważ prawa autorskie do tekstów wygasły (expired copyright).