Konfitury, kompoty i inne konserwy owocowe/Syrop truskawkowy
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Konfitury, kompoty i inne konserwy owocowe |
Wydawca | Towarzystwo Wydawnicze „BLUSZCZ“ |
Data wyd. | 1927-1939 |
Druk | Zakł. Graf. Tow. Wyd. „BLUSZCZ“ |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
36. Syrop truskawkowy. Brać truskawki świeżo zbierane, uważać, aby pomiędzy niemi nie było sfermentowanych, oczyścić z ogonków, zagotować w mosiężnej miednicy, polane taką tylko ilością wody, aby owoce objęła, gorące jeszcze zlać do worka z grubej flaneli, lub barchanu, — używanego tylko przy fabrykacji soków, — związać luźno sznurkiem, dać ściec, nie wyciskając wcale. Odmierzyć szklankami do miedniczki: ile szklanek soku, tyle wziąć szklanek cukru, czystego kryształu, wymieszać starannie, aby cukier do dna miedniczki nie przywarł, zagotować mocno, dalej smażyć na wolnym ogniu; szumując, aż syrop zrobi się przezroczysty, i kropla, rzucona na spodek, wolno się rozpływa. Na każdy litr syropu dodać pastylkę benzoesu, nie gotując już więcej, zastudzić w miednicy. Nazajutrz zlewa się do sterylizowanych (wysuszonych w gorącym piecu) i ostudzonych butelek, korkuje dobremi korkami, macza główki butelek w smole, lub parafinie i przechowuje w suchem i niezbyt gorącem miejscu.