[175]KRAKOWIAK OBOZOWY.
Dopókiż nas będzie dławić,
Najezdników horda,
Trzeba jej tu łaźnię sprawić,
Więc dalej do korda,
Do korda do korda; korda, korda, korda.
Nie czas siedzieć tu w komnacie,
Nowa teraz scena,
Za karabin chwytaj bracie,
Śmiało pal Palena,
Palena, Palena! śmiało pal Palena
Hejże na koń już do bitwy.
Wybiła godzina,
Dążmy naprzód w lot do Litwy,
Czwałem na Sakina,
Sa sa sa Sakina; sa, sa sa Sakina.
Nie uważaj z resztą wcale,
Małego Rożenka,
Byłeś tylko dostał w dziale,
Szpadki lub Rożenka,
Rozenka, Rozenka, szpadki lub Rożenka.
[176]
Niechaj sobie Moskwa cała,
Zachowa Dybicza.
Na takiego Generała,
Dosyć będzie bicza,
Hej bicza, hej bicza, bicza na Dybicza.
Gejzmarom i Paszkiewiczom,
Dość stawić Mazura.
Wnet im nasi grzbiet wyćwiczą,
Hej Krakusy hura!
Hej hura, hura; hura, hura, hura.
Rajnold Suchodolski.