Kronika Marcina Galla/Księga I/O wznoszeniu zamków i grodów po swem państwie przez Bolesława
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Kronika Marcina Galla |
Data wyd. | 1873 |
Druk | Drukarnia Józefa Sikorskiego |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Zygmunt Komarnicki |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI Cały tekst |
Indeks stron |
Zwykł także wielki Bolesław, na granicach krain, celem uchronienia tychże od nieprzyjaciół powielekroć zatrudniony, gdy zapytywali go włódarze a namiestnicy[1], coby z odzieży na święta doroczne przysposobionych, co stać się miało z pokarmów i napojów, trzymanych po różnych wewnątrz grodach, odpowiadać przysłowiem, na przykład dla późniejszych po sobie władców wyrzeczoném: „Godziwiej mi i przyjemniej ocalić przed nieprzyjacioły kurczę od kokoszy, niżeli po tych albo owych grodach gnuśnie biesiadującemu, dozwolić mi wrogom na żywe oczy się urągać. Albowiem kurczę utracić, dla braku męstwa, nie za stratę kurczęcia poczytuję, lecz jakbym zamek albo gród utracił“. I przywołując ze swych poufałych, których za stosownych uważał, pojedynczo ich po grodach szczególnych i zamczyskach wydzielał, którzy by w jego zastępstwie mieszkańcom tamecznym uczty wyprawiali a wedle swego zwyczaju, rozdawali z wierności doznanym przyodziewki, oraz inne dary, z ręki królewskiej. Dla takich to mów a czynów, podziwiali wszyscy roztropność i geniusz opatrzny męża znakomitego, rozprawiając między sobą: „Toż to jest ojciec ojczyzny prawdziwy, to obrońca, to pan i władca, a nie cudzego mienia trwoniciel, lecz uczciwy sprawy publicznej zawiadowca, który szkodę chłopkowi od wrogów wyrządzoną na równi ceni z utratą zamku lub grodu“. Pocóż długo się rozpisywać? Gdybyśmy wszystkie czyny lub słowa wielkiego Bolesława pamiętne, chcieli opowiedzieć, byłoby to, jak byśmy się kusili po kropli osuszyć morze. Lecz cóż to wadzi nie zajętym pracą czytelnikom posłyszeć o rzeczach, które zaledwo mozolnie zdoła dziejopisarz wyszperać?
- ↑ Włodarze a namiestnicy (Villici ac vicedomini), o których zobaczyć wyżej określenia Maciejowskiego.