Ku słońcu... (Orkan, 1903)

<<< Dane tekstu >>>
Autor Władysław Orkan
Tytuł Ku słońcu...
Pochodzenie Z tej smutnej ziemi
Wydawca Księgarnia Polska B. Połonieckiego
Data wyd. 1903
Druk Drukarnia „Słowa Polskiego“ we Lwowie
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
KU SŁOŃCU...

Wszyscy idziemy naprzód!... przez wyboje,
Przez zaspy miałkich piasków, przez urwiska,
Przez dnie i lata, przez trudy i znoje,
Przez zaginionych osad popieliska —

Wszyscy idziemy... Z okrzykiem wesela,
Z pieśnią zwycięzką, która czyni szumy
I lotem ptaka ku niebu wystrzela
Z fanfarą pychy i odkrywczej dumy

Idziemy naprzód... O każdym poranku
Czas wieczny życia ujmuje po ćwierci —
My idziem naprzód wciąż i bezustanku,
Nie bacząc, że idziem ku śmierci...




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Władysław Orkan.