Kuchnia koszerna/Dobry likier (zwłaszcza dla pań)
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Kuchnia koszerna |
Wydawca | Księgarnia Jakóba Klepfisza |
Data wyd. | 1904 |
Druk | Drukarnia W. Thiella |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | H. S. K. |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
637. Dobry likier (zwłaszcza dla pań).
Na ½ kwarty wody bierzemy ½ funta cukru, dolewamy półkwaterek najmocniejszego spirytusu, (który przez 8 dni stał na skórkach cytrynowych i pomarańczowych i imbirze). Później rozpuszczamy trochę eteru cytrynowego w niewielkiej ilości spirytusu i dolewamy go przy ciągłem mieszaniu do całego płynu. Likierowi temu możemy nadać kolor z pomocą z brązowanego na patelni tłuszczu i zależnie od jego ilości otrzymujemy żółty lub ciemny złoto-brązowy odcień. Wszystkie te manipulacje przyrządzamy na zimno i zaraz możemy napełnić likierem flaszki.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Rebekka Wolf i tłumacza: anonimowy.