Kuchnia koszerna/Jabłka po austryacku
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Kuchnia koszerna |
Wydawca | Księgarnia Jakóba Klepfisza |
Data wyd. | 1904 |
Druk | Drukarnia W. Thiella |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | H. S. K. |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
351. Jabłka po austryacku.
Bierzemy jabłka (najlepiej bursztówki), obieramy, wyjmujemy głąbiki, krajemy w plasterki i dusimy w rondelku z małą ilością białego wina, z cukrem, cynamonem i świeżem masłem, — ogień musi być dość słaby. Gdy z tego wszystkiego utworzy się gęsta massa, odstawiamy naczynie od ognia i ochładzamy je. Następnie tę massę z jabłek rozcieramy jednolicie z masłem i paru świeżemi jajkami, dodawszy miękisz z 2 bułek bez skórki. Z całej tej massy formujemy okrągłe kluski i smażymy je na maśle.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Rebekka Wolf i tłumacza: anonimowy.