Kuchnia koszerna/Tuczenie gęsi
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Kuchnia koszerna |
Wydawca | Księgarnia Jakóba Klepfisza |
Data wyd. | 1904 |
Druk | Drukarnia W. Thiella |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | H. S. K. |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Późnem latem wybieramy stosowne do tuczenia najładniejsze gęsi i karmimy je z początku przez parę tygodni owsem. Następnie wsadzamy je do ciasnej klatki. A teraz z najgrubszej mąki i otrąb, za pomocą potartej solą ręki i wody robi się ciasto, z którego formują się gałki grubości wskazującego palca, a długie jak połowa małego palca. Gałki te trzeba wysuszyć na gorącej płycie lub u piekarza. Gęś dostaje z początku codziennie 4 porcje po 4 sztuki, później, po 3—4 dniach po 7 sztuk na porcję, znowu po paru dniach po 9 sztuk, następnie po 11, aż wreszcie po 13 sztuk. Czy gęś jest dość tłustą, można najlepiej przekonać się, macając ją pod skrzydłami. Czas można sobie podzielić w następujący sposób: Karmi się gęsi rano o 7-ej, w południe, po południu o 5-ej i wieczorem o 10-ej. Zawsze trzeba w dole szyi pomacać palcami i jeżeli nie wszystkie gałki są przetrawione, czeka się z karmieniem godzinę. Główne zadanie polega na tem, by w klatce, nawet w nocy było dużo wody, inaczej gęsi łatwo zdychają. Tuczyć gęsi należy przez 4 tygodnie, w ostatnim tygodniu znów dostają mniej pokarmu na porcję. Gałki nie powinny być nigdy ostre, a wszędzie zaokrąglone i przed daniem gęsiom otoknięte wodą.