Kuchnia polska/Płucka cielęce z rądelka
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Kuchnia polska |
Wydawca | Księgarnia Stefana Knasta |
Data wyd. | 1912 |
Druk | Drukarnia S. Buszczyńskiego |
Miejsce wyd. | Inowrocław |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Nakrajać słoniny w plasterki, dodać włoszczyzny, cebuli zaś w talarki, i włożyć na to w rądel płucka cielęce w kawałki pokrajane. Osolić, zakropić wodą i dusić na miękko; poczem wszystko na stół wyłożyć, usiekać dobrze i włożyć znowu w rądelek. Podłożyć kawałek masła, spory kawałek bułki, umaczanej w słodkiem mleku i wyduszonej, mięszać to razem dobrze z 10 minut. Przydać potrosze miałkiego korzenia, wbić z siedm żółtek, jedno po drugiem mięszając, wbić do nich pianę z białek, wymięszać znowu, ale delikatnie. Wysmarować inny rądelek masłem, wysypać bułką, włożyć do niego płucka i wsadzić na trzy kwadranse w piec nie bardzo gorący. Tymczasem zrobić sos ostro kwaskowaty, wywrócić tę potrawę z rądla na półmisek, oblać sosem i podać. Można także wątróbkę cielęcą pokrajać na delikatne zraziki, i osoliwszy na patelni w tłuszczu, odsmażyć i płucka w koło na półmisku nimi ugarnirować.