<<< Dane tekstu >>>
Autor Cyprian Kamil Norwid
Tytuł Lapidaria
Pochodzenie Dzieła Cyprjana Norwida
Redaktor Tadeusz Pini
Wydawca Spółka Wydawnicza „Parnas Polski”
Data wyd. 1934
Druk W. L. Anczyc i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

LAPIDARIA[1].
RZEŹBIARZ.

Cała plastyki tajemnica
Tylko w tem jednem jest,
Że duch — jak błyskawica,
A chce go ująć gest.
Zachwyca się i rozchwyca
I swoje rączki dwie
Do wciąż nieobjętego
W szeroki przestwór rwie.
Ta tylko, która niańczy,
I ten, co dłóto imał,
Ta tylko, która tańczy,
I ten, co ramię trzymał,
Ci tylko — i ziemi łono,
Oddychające po deszcz,
Poruszają ducha zasłoną
W rytm i w dreszcz!

MECENAS.

Skoro sztuki dziwne misterja[2]
Pojmujesz tak, mistrzu rzeźbiarzu,
Niech już ś. p. Walerja
(Moja żona) ma na cmentarzu
Twego dłóta monument —
Niech już będzie z kamienia
Anioł, w akcie modlenia
Patrzący na postument,
Gdzie herby dwa po stronach
W floresach i koronach,
Tak, by każdy widz czuły
Wzdychał z serca czeluści,
Mówiąc (według formuły):
«Niechaj im Bóg odpuści!»





  1. lapidaria (łac.) — zwięzłe, jędrne słowa.
  2. misterjum (gr.) — tajemnica.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Cyprian Kamil Norwid.