List otwarty do Adama Krasińskiego
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | List otwarty do Adama Krasińskiego |
Podtytuł | w sprawie strajku szkolnego w Królestwie w r. 1905 |
Pochodzenie | Pisma zapomniane i niewydane |
Wydawca | Wydawnictwo Zakładu Nar. Imienia Ossolińskich |
Data wyd. | 1922 |
Druk | Drukarnia Zakładu Narodowego Im. Ossolińskich |
Miejsce wyd. | Lwów, Warszawa, Kraków |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI Cały rozdział Pism Cały zbiór Pism |
Indeks stron |
DO ADAMA KRASIŃSKIEGO
W odpowiedzi na list pański z wielkim żalem oznajmiam, że nie mogę być na dzisiejszem posiedzeniu, albowiem ważne i nie cierpiące zwłoki sprawy powołują mnie do Kielc i do domu. Artykuł prof. Askenazego[1] czytałem i zasadniczo zgadzam się z nim zupełnie. Zresztą nie ukrywałem od początku mego poglądu na bojkot szkolny i przy każdej sposobności zaznaczałem moje stanowisko całkiem wyraźnie. Upominać się z całą siłą, wszelkiemi sposobami i na wszelkich drogach o szkoły polskie, a jednocześnie nie dozwolić, aby całe młode pokolenie marnowało się bez ratunku i nie zacinać się w wielkim i nieszczęsnym narodowym błędzie — oto jedyne wyjście z manowców.
Nie mogę w tej chwili rozpisywać się szerzej w tej sprawie, która zresztą nie powinna być rozpatrywaną odrębnie od całości interesów narodowych, — twierdzę tylko, że nie wolno nam między innemi zgodzić się i na to, by cała młodzież polska stała się łupem propagandy anarchistycznej, — którym stają się zawsze wykolejeni.
Łączę wyrazy wysokiego poważania i szacunku
10. VII. 1905.
Warszawa, 1905.
- ↑ Sienkiewicz ma tu na myśli artykuł p. t. Bezrobocie szkolne w lipcowym zeszycie „Bibljoteki Warszawskiej“, r. 1905. (Przyp. wyd.)