Listy w sprawie zwołania pierwszych zjazdów spółdzielców (Abramowski, 1924)
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Listy w sprawie zwołania pierwszych zjazdów spółdzielców |
Pochodzenie | PISMA. Pierwsze zbiorowe wydanie dzieł treści filozoficznej i społecznej |
Wydawca | Związek Polskich Stowarzyszeń Spożywców |
Data wyd. | 1924 |
Druk | R. Olesiński, W. Merkel i S-ka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Inne | Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI Całe Pisma spółdzielcze Cały tom I |
Indeks stron |
Szanowny Panie! W celu rozwinięcia u nas ruchu współdzielczego wśród ludności włościańskiej i wypracowanie dlań podstaw istotnej kooperacji, o szerokich zadaniach kulturalnych, inicjujemy zorganizowanie Zjazdu, któryby zajął się specjalnie sprawą spółek rolnych włościańskich.
Stanowisko nasze w tej kwestji daje się streścić w następujących zasadach:
1) Uważamy, że spółki rolne stać się mogą dla ludu znakomitą szkołą wychowawczą w kierunku demokracji i samorządu, rozwijając solidarność społeczną, poczucie interesów zbiorowych i umiejętności samodzielnego prowadzenia swoich spraw ekonomicznych i kulturalnych.
2) Uważamy, że mogą one podnieść dobrobyt ludu zarówno przez podniesienie kultury gospodarstw włościańskich i oświaty fachowej, jak i przez uwolnienie od pośredników w sprawie zbytu produktów gospodarstwa.
3) Uważamy także, że przez zrzeszenie małych gospodarstw chłopskich w różnych przedsiębiorstwach kultury rolnej, hodowli, produkcji i zbytu, mogą one stanowić przejście do wyższego ustroju ekonomicznego.
Ażeby tym zadanim odpowiedzieć, spółki włościańskie powinny mieć na widoku następujące wytyczne swego rozwoju i działania: 1) dbać o to, ażeby ogół członków uczestniczył w życiu spółki i wykonywał jaknajszerzej prawo wyborów, kontroli i inicjatywy, 2) udostępnić należenie do spółki najuboższym nawet warstwom ludności włościańskiej, 3) dążyć do zorganizowania przedsiębiorstw zrzeszonych, jak mleczarnie kooperatywne, owocarnie, spółki hodowli i t. p., 4) dążyć do polepszenia kultury rolnej za pomocą pracy zrzeszonej i do zorganizowania hurtowego zbytu płodów ziemi, 5) stworzyć kasy pomocy wzajemnej i wzajemnego ubezpieczenia oraz sądy polubowne dla rozstrzygnięcia wszelkich sporów, 6) dążyć do wytworzenia pomiędzy sobą federacji prowincjonalnej i ogólno-krajowej, i do wchodzenia w bezpośrednie stosunki handlowe ze stowarzyszeniami spożywczemi miejskiemi.
Jako główny przedmiot i cel zjazdu stawiamy sprawę zorganizowania Towarzystwa, któreby zajęło się rozwojem spółek włościańskich, według powyższych zasad, i skupiło w sobie całą intelektualną i organizatorską pracę około tego zadania.
Porządek dzienny Zjazdu proponujemy następujący:
1) Rozpatrzenie krytyczne zasad, na których rozwijać się powinien ruch współdzielczy włościański.
2) Przegląd i krytyka istniejących u nas spółek włościańskich i kas pożyczkowo-oszczędnościowych wiejskich.
3) Zorganizowanie i zadania Towarzystwa kooperatyzmu rolnego.
Upraszamy o łaskawe zawiadomienie nas przed.... czy Szanowny Pan zamierza wziąć udział w projektowanym Zjeździe, jak również o nadesłanie przed tym terminem swych uwag, projektów i referatów pod adresem następującym.... Termin Zjazdu wyznaczony na.... w Warszawie.
Szanowny Panie! W celu rozwinięcia u nas ruchu współdzielczego i wypracowania dlań podstaw istotnej kooperacji, o szerokich zadaniach kulturalnych, inicjujemy zorganizowanie Zjazdu, któryby zajął się specjalnie sprawą stowarzyszeń spożywczych miejskich.
Stanowisko nasze w tej kwestji daje się streścić w następujących zasadach:
1) Uważamy, że stowarzyszenia spożywcze stać się mogą dla ludzi znakomitą szkołą wychowawczą w kierunku demokracji i samorządu, rozwijając solidarność społeczną, poczucie interesów zbiorowych i umiejętności samodzielnego prowadzenia swoich spraw ekonomicznych i kulturalnych.
2) Uważamy, że mogą one podnieść dobrobyt ludu, zarówno przez usunięcie spożywców z pod wyzysku sklepikarzy, jak i przez rozwój rozmaitych instytucyj pomocy wzajemnej, które mogą powstać na gruncie kooperatyzmu, jak to widzimy na przykładzie kooperatyw spożywczych Belgji i Anglji.
3) Uważamy także, że stanowią one przejście do wyższego ustroju ekonomicznego, i że w miarę opanowywania rynku mogą także rozwijać swoją własną produkcję, uspołeczniając tym sposobem przedsiębiorstwa i dochody.
Te są główne idee społeczne, które widzimy w koopcratyzmie i któremi pragnęlibyśmy ożywić ruch współdzielczy w Polsce.
Ażeby to urzeczywistnić i sprowadzić stowarzyszenia spożywcze ze stanowiska zwyczajnego geszeftu akcyjnego na któtem przeważnie dzisiaj stoją u nas, należy dbać o następujące wytyczne ich rozwoju:
1) Stowarzyszenia spożywcze powinny rozwijać się przedewszystkiem wśród ludności robotniczej, której potrzeby życia najwięcej wymagają pracy zbiorowej i najlepiej uzdalniają do rozumienia wspólności ekonomicznej.
2) Powinny organizować się na podstawie możliwie niskich udziałów, spłacanych ratami lub potrącanych z dywidendy, ażeby stać się dostępnemi dla jaknajszerszych mas.
3) Powinny przyjąć zasadę: jeden członek — jeden udział — jeden głos, ażeby uniknąć przewagi akcjonarjuszów bogatych i wynikającej stąd demoralizacji stowarzyszeń.
4) Powinny dążyć do kapitalizowania dywidend jako funduszu wspólnego stowarzyszonych, który pozwoliłby zarówno na rozszerzenie interesów handlowych stowarzyszeń, jak i zakładanie rozmaitych instytucyj kultury i pomocy wzajemnej.
5) Powinny dążyć do stwarzania swoich własnych przedsiębiorstw wytwórczych (piekarni, warsztatów szewskich, krawieckich i t. d.), dbając o to, ażeby warunki pracy w tych przedsiębiorstwach odpowiadały nowoczesnym wymaganiom kultury i higjeny, i ażeby robotnicy byli razem współwłaścicielami przedsiębiorstw, jako członkowie stowarzyszenia spożywczego.
6) Powinni dążyć do wytworzenia federacji pomiędzy sobą w celu hurtowych zakupów, rozszerzenia swego rynku, a przez to i rozszerzenia własnej produkcji.
7) Dla zabezpieczenia swego rozwoju finansowego, powinny trzymać się prawidła wydawania towarów tylko za gotówkę, w wypadkach zaś wymagających tego, zastąpić dawanie na kredyt przez stworzenie kas pożyczkowych bezprocentowych.
8) W interesie swego rozwoju powinny także dbać o to, ażeby pomiędzy członkami wytworzył się zwyczaj kupowania wszystkiego w sklepie kooperatywnym, jako podstawy, z której wyrasta majątek stowarzyszeń.
9) Dla rozwinięcia solidarności i dla względów kultury moralnej stowarzyszenia powinny rozwijać wśród członków zasadę załatwiania swoich sporów w sądach rozjemczych polubownych i szanowania wyroków tych sądów.
10) Wreszcie powinny dbać o to, ażeby demokratyczne zasady ustawy stowarzyszeń — udział ogółu członków w kierownictwie spraw, kontrola nad czynnościami zarządu, prawo swobodnej krytyki i inicjatywy — nie było tylko martwą literą, lecz istotnie wchodziły w życie stowarzyszenia.
W powyższych punktach streszczamy swoje stanowisko jako kooperatystów i zasady, w duchu których zamierzamy pracować w ruchu w spółdzielczym. Pierwszym krokiem do takiej pracy musi być zorganizowanie Towarzystwa, któreby, skupiając w sobie odpowiednie siły intelektualne i agitatorskie, stać się mogło reformatorem kooperatyw spożywczych już istniejących u nas, jak również inicjatorem i rozsadnikiem nowych, rozwijających się w kierunku powyższych zasad. W tym celu właśnie, dla zorganizowania takiego Towarzystwa i rozpoczęcia pracy zwołujemy Zjazd, na który mamy zaszczyt zaprosić Szanownego Pana.
Porządek dzienny Zjazdu proponujemy następujący:
1) Rozpatrzenie krytyczne zasad, na których rozwijać się powinien ruch współdzielczy spożywców.
2) Przegląd i krytyka stowarzyszeń spożywczych dotychczas istniejących w Polsce.
3) Zorganizowanie i zadania Towarzystwa propagandy kooperatyzmu.
Upraszamy o łaskawe zawiadomienie nas przed..... czy Szanowny Pan zamierza wziąć udział w projetowanym Zjeździe, jak również o nadesłanie przed tym terminem swych uwag, projektów i referatów pod adresem następującym..... Termin Zjazdu naznaczamy na..... w Warszawie.
- ↑ (Przyp. wyd.). Przedrukowane według rękopisu Abramowskiego. Teksty dwóch listów programowych z r. 1905 w sprawie zwołania Zjazdów organizacyjnych kooperatyw spożywczych i spółek rolnych.