Lorcia
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Lorcia |
Pochodzenie | Bajki i powiastki dla dzieci z celniejszych bajko-pisarzy polskich wybrane |
Wydawca | nakład Ernesta Wilhelma Günthera |
Data wyd. | 1850 |
Miejsce wyd. | Leszno |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Lorcia.
Lorcia wszystko wiedzieć rada,
Pytała się raz Ojca, dla czego śnieg pada.
Ojciec na to: moje dziécię!
Wiesz, że roślinki także mają życie;
A ziemia, jakby Matka, rozradza ich plemię,
Gdyby mrozy zastały nieokrytą ziemię,
Cóżby się stało z dziećmi tak słabemi?
Lecz Bóg piérwéj okrycie przesyła dla ziemi,
Która, jakby futerkiem, otula swe dziatki.
Te śpią sobie spokojnie w objęciach swéj Matki.
Choć się groźnemi mrozy sroży późniéj zima,
Niebezpieczeństw dla nich niéma.
Jak Bóg dobry dla roślin, tak i dla człowieka,
Kiedy go cierpienie czeka;
Osłoni go męztwem wprzody,
Jak ziemię, śniegi i lody.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Stanisław Jachowicz.