<<< Dane tekstu >>>
Tytuł Los podchorążego
Pochodzenie Żołnierskie piosenki obozowe
Redaktor Adam Zagórski
Wydawca Drukarnia Polska
Data wyd. 1916
Miejsce wyd. Piotrków
Źródło Skany na commons
Inne Cały śpiewnik
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
LOS PODCHORĄŻEGO
[1]

Ciężki los podchorążego (bis),
Wszyscy ludzie żałują go (bis).

Ledwie oczy przetrzeć zdoła,
Już na zbiórkę sygnał woła.

Cwałem w cwał, wydechy, wdechy,
Z piersi chcą ci zrobić miechy.

Próżno jęczą maroderzy,
Nikt im tutaj nie uwierzy.

Nie przekonasz ty doktora.
Nunc est mortis tnae hora.

Ledwie zerwał się z noclegu,
Już iść musi do szeregu.

W rozwiniętym z tornistrami,
Z karabinem, łopatkami.

Dalej, naprzód, dalej żwawo,
Spocznij! Baczność! Czwórki w prawo,

Po raporcie wymarsz w pole,
Że aż podchorążych kole.

Nieprzyjaciel wprost przed nami,
W tyraliery plutonami.

Trzeba robić to z ochotą,
Bo inaczej padnij w błoto.

A gdy żołnierz nóg nie czuje,
Pan porucznik się raduje.


Są też w szkole i ułani,
Którzy brzęczą ostrogami.

Lecz cóż, że mu ona dzwoni,
Chodzi pieszo, niema koni.

Lecz wnet skończą się niedole,
Szkoła nasza pójdzie w pole.

Pokażemy co umiemy,
Gdy śmierć Moskwie przyniesiemy.






  1. Przypis własny Wikiźródeł Pieśń powinna być śpiewana na melodię pieśni Pieśń szwadronu Wąsowicza (wg spisu treści).





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Adam Zagórski.