Mieszaniny literacko-artystyczne/Przedmowa
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Mieszaniny literacko-artystyczne |
Podtytuł | Przedmowa |
Pochodzenie | Pisma Henryka Sienkiewicza Tom XLVII |
Wydawca | Redakcya Tygodnika Illustrowanego |
Data wyd. | 1902 |
Druk | Ludwik Anczyc i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI Cały zbiór |
Indeks stron |
Rozpoczyna się w tomie niniejszym zupełne wydanie pism krytycznych i publicystycznych Henryka Sienkiewicza, rozproszonych dotychczas po czasopismach. Złożą się na to wydanie wszystkie, choćby najdrobniejsze artykuły, felietony, rozprawy, przeglądy literackie i teatralne i t. d., t. j. te właśnie utwory, od których zaczął Sienkiewicz swą działalność literacką. Nie nowela bowiem i nie powieść jest jej początkiem: jego pierwszym utworem drukowanym jest umieszczony w roku 1869 w „Przeglądzie Tygodniowym“ (Nr. 16, z dnia 18 kwietnia) „Przegląd teatralny“ a mianowicie rozbiór komedyi Sardou „Nasi najserdeczniejsi“. Tegoż roku ukazało się w „Tygodniku Ilustrowanym“ studyum o Mikołaju Sępie Szarzyńskim, w roku następnym o Kasprze Miaskowskim. W roku 1872 ogłasza Sienkiewicz w „Wieńcu“, oprócz pierwszej swej powieści „Na marne“, pierwszy „Przegląd literacki“ (o powieści Elizy Orzeszkowej „Pan Graba“), a w „Niwie“ pierwszy „Przegląd piśmiennictwa polskiego“ (o podręczniku historyi średniowiecznej Tadeusza Korzona).
Od roku 1873 jest już stałym współpracownikiem „Gazety polskiej“, która drukuje jego felietony p. t. „Bez tytułu“, a w r. 1875 p. t. „Chwila obecna“. To mu jednak nie przeszkadza zasilać swem piórem „Niwę“, w której obejmuje rubrykę „Spraw bieżących“.
Wyjazd do Ameryki przerwał na pewien czas jego działalność publicystyczną; za to w „Gazecie polskiej“ ukazują się „Listy z podróży“, podpisane pseudonimem: Litwos. Po powrocie do kraju, od roku 1879 „Niwa“ zaczęła drukować, obok osobnych rozbiorów, sprawozdań i rozpraw, „Mieszaniny literacko-artystyczne“, których ciąg ostatni ukazał się w roku 1881. Wreszcie w roku 1881 zaczął Sienkiewicz, jako redaktor „Słowa“, drukować w swem piśmie kroniki tygodniowe i felietony.
W roku 1883 skończyła się jego systematyczna działalność publicystyczna: dnia 2 maja zaczęła wychodzić w „Słowie“ powieść z lat dawnych „Ogniem i mieczem“. Publicysta, krytyk, sprawozdawca i nowelista przedzierzgnął się w wielkiego powieściopisarza-epika.
Odtąd już tylko dorywczo przemawiał Sienkiewicz, jako publicysta, ale za to przemawiał nie tylko do swoich, ale do świata całego, czy to odbijał podstępne cięcia gazety wiedeńskiej, bluzgającej na nas jadem z powodu procesu Szczepanowskiego, czy odpowiadał baronowej Suttner w sprawie Boerów, czy piętnował swem słowem potężnem znęcanie się nad dziećmi we Wrześni, czy wreszcie w liście do „Dziennika Berlińskiego“ wzywał swoich do spełnienia największego i najświętszego przykazania miłości. A zawsze i wszędzie, w przemówieniach czy odezwach, hołdował i hołduje Sienkiewicz słowom, które wypowiedział kiedyś w jednym z artykułów krytycznych: „Musimy stać na tem, co jest nasze, inaczej przyjdzie spaść gdzieś za nizko, bo aż do stosowania się w trzeciem czy czwartem pokoleniu do nowych zewnętrznych warunków, zamiast dążyć do wytworzenia nowych, pomyślniejszych“.
Te wszystkie odezwy i przemówienia ostatniej doby również nie będą pominięte w zbiorowem wydaniu pism, które od roku 1899 wychodzi, jako dodatek do „Tygodnika Ilustrowanego“. Na początek ukazują się „Mieszaniny literacko-artystyczne“.