Modlitwa o uskromnienie

<<< Dane tekstu >>>
Autor anonimowy
Tytuł Modlitwa o uskromnienie
Pochodzenie Legendy i pieśni ludu polskiego nowo odkryte
Redaktor Wacław Aleksander Maciejowski
Wydawca Biblioteka Warszawska
Data wyd. 1860
Druk Drukarnia Gazety Codziennej
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
7. MODLITWA O USKROMIENIE[1].

Najświętsza Panienka synka miała,
Do kościołka z Nim bieżała.
Do kościołka na ranną mszą,
A z rannej mszy na wielką mszą,
A z wielkiéj mszy na nieszpory,
A z nieszporów do Bożego stołu.
A ten stół pozłacany.
Sam Pan Jezus siedział na nim.
Żebyś mi dał Boże z tej główki uskromienie.
Pietrze, Pawle, bieżcie powiadajcie
Małemu, dużemu,

Kto tę modlitwę będzie mówił w piątek i w niedzielę, będą mu się rajskie wrota rozpierały, a piekielne zamykały aż na wieki wieków. Amen.






  1. Niezrozumiały mi wyraz.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: anonimowy, Wacław Aleksander Maciejowski.