<<< Dane tekstu >>>
Autor Władysław Tarnowski
Tytuł Morskie oko
Pochodzenie Poezye Studenta Tom III
cykl Sonety tatrzańskie
Wydawca F. A. Brockhaus
Data wyd. 1865
Miejsce wyd. Lipsk
Źródło Skany na Commons
Inne Cały cykl Sonety tatrzańskie
Cały cykl Morskie oko
Indeks stron
IV.

Płyńmy! płyńmy! już stoim na przejrzystej toni —
Za nami brzeg skalisty chmurą błękitnieje,
Cicho pomyka tratwa — a głębia czernieje,
I ogromy kołyszą się cieniem tych błoni…
O świątynio natury, kto myślą młodości
Niezaduma się w tobie, ma tylko pół duszy!
Duch szaleje pięknością! i piekło niezgłuszy
Głosu, co śpiewa w piersi — o nieśmiertelności!...
Stójmy!... o ciszo wielka! wśród olbrzymich tworów —
Tonę źrenicą w świat ten bez słów, i bez wzorów,
Morze światła trysnęło z eterów bez chmury,
Czarne skały na lila zmieniają swe czoła,
W falach zagrał promienia blask, odstrzelon z góry,
To wschód słońca!... jak promień w ciemnicy kościoła!...



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Władysław Tarnowski.