Morskie oko (Tarnowski)/VI
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Morskie oko |
Pochodzenie | Poezye Studenta Tom III cykl Sonety tatrzańskie |
Wydawca | F. A. Brockhaus |
Data wyd. | 1865 |
Miejsce wyd. | Lipsk |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały cykl Sonety tatrzańskie Cały cykl Morskie oko |
Indeks stron |
I w milczeniu północnym … co rok w te ciemności
Jasny anioł z obłoków ku tym skalom spłynie,
Uchyliwszy zasłony wód, co ścianą płynie,
Trąci arfę, by śpiewać hymn męczeństw ludzkości!...
I staną zasłuchane planet kołowroty,
A dziejów głos odpowie, że drgną skał posady,
I znowu ścianą spadnie zasłona kaskady
Grzmotem sprawiedliwości i Boga tęsknoty!...
I Nemea wśród afer wszech świata się ozowie,
A w ciemność runą starzy, przeklęci bogowie,
Na gruzach pagód fałszu, po szkieletów stosach
Polonez duchów świata zabrzmi w ludów głosach,
I zatrzęsą się kości tych, co rozpaczają,
Czując, że wszystkie ludy w Bogu zmartwychwstają!...
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Władysław Tarnowski.