Nad grobem Julji Capuleti we Weronie
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Nad grobem Julji Capuleti we Weronie |
Pochodzenie | Dzieła Cyprjana Norwida |
Redaktor | Tadeusz Pini |
Wydawca | Spółka Wydawnicza „Parnas Polski” |
Data wyd. | 1934 |
Druk | W. L. Anczyc i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
NAD GROBEM JULJI CAPULETI WE WERONIE.
Nad Capuletich i Montekich[1] domem
Spłukane deszczem, poruszone gromem
Łagodne oko błękitu
Patrzy na gruzy nieprzyjaznych grodów,
Na wywrócone bramy do ogrodów
I gwiazdę zrzuca ze szczytu.
Cyprysy mówią, że to dla Juljety
I dla Romea łza ta z nad planety
Spada i w groby przecieka;
A ludzie mówią, i mówią uczenie,
Że to nie łzy są, ale że kamienie,
I że nikt na nie nie czeka.
- ↑ dwa wrogie sobie werońskie rody szlacheckie, przedstawione przez Szekspira w tragedji «Romeo i Julja».
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Cyprian Kamil Norwid.