Nadzieja Matki
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Nadzieja Matki |
Pochodzenie | Wybór poezyj |
Wydawca | Wydawnictwo Dzieł Tanich A. Wiślickiego |
Data wyd. | 1880 |
Druk | Drukarnia Przeglądu Tygodniowego |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Władysław Sabowski |
Tytuł orygin. | Anyám, anyám... |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI Cały zbiór |
Indeks stron |
NADZIEJA MATKI.
O najlepsza z matek ziemi
Matko moja biedna, droga,
Każe ci się dola sroga
Z nadziejami rozstać swemi.
Puściłaś je na przestworze,
Jak Noe gołębie grono,
Ale z gałązką zieloną
Żadna powrócić nie może.
Ostatnią miałaś nadzieję,
Że kiedy na śmierci łoże
Padniesz zimna, syn twój może
Łzami swemi cię rozgrzeje.
Pierzchły twych nadziei roje
Te ci nawet odebrano
Bo gdy stracił swą kochaną
Syn twój łzy wypłakał swoje.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Sándor Petőfi i tłumacza: Władysław Sabowski.