Nieśmiertelni. Fotografie literatów lwowskich/Ernest T. Breiter

<<< Dane tekstu >>>
Autor Antoni Chołoniewski
Tytuł Ernest T. Breiter
Pochodzenie Nieśmiertelni. Fotografie literatów lwowskich
Data wyd. 1898
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Cały cykl
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Ernest T. Breiter.

Ravachol publicystyczny, przemienił pióro na dynamit, a atrament na nitroglicerynę. W powierzchowności nie ma jednak zgoła nic, coby wskazywało na rawaszolizm. Wysoki, trochę pochylony, blondyn, otwarte czoło, na nosie cwikier w złotej, a przynajmniej naśladującej złoto oprawie, wąs jasno żółty, sposób mówienia powolny, rozlany, ruski… Już jako akademik odegrał wybitną rolę w ruchu społecznym. Skupiał dokoła siebie najradykalniejsze żywioły wśród młodzieży i na barkach ich wypłynął na najwyższą akademicką godność: wybrany został prezesem „Czytelni“, której świetne czasy zarówno intelektualnego, jak administracyjnego rozwoju związane są z jego prezesurą. Potem rzucił się w wir politycznego życia na szerszej arenie. Po krótkiem należeniu do stronnictwa socyalno-demokratycznego zorganizował we Lwowie nową partyę „socyalistów niezawisłych“, której zewnętrznym wyrazem było pismo Praca i stowarzyszenie „Sztandar“. Niebawem i ta partyjka rozeszła się, a wówczas założył Breiter istniejący od lat trzech tygodnik Monitor, coś w rodzaju dziennikarskiego bociana, będącego postrachem dla wszystkich nieczystych sumień, a zarazem niewyczerpaną kopalnią procesów prasowych. Na polu literackiem pracował jako historyk i zostawił kilka rozpraw między innemi rzecz o Władysławie Opolczyku, którą wysoko cenił śp. prof. Liske.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Antoni Chołoniewski.