Nie mów, o nie mów o szczęściu minionem...

<<< Dane tekstu >>>
Autor Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Tytuł Nie mów, o nie mów o szczęściu minionem...
Pochodzenie Poezye I
Wydawca Gebethner i Wolff
Data wyd. 1905
Druk W. L. Anczyc i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa, Kraków
Źródło skany na Commons
Inne Cały tom I
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Wiersze liryczne.

I.

Nie mów, o nie mów o szczęściu minionem!
Ono ci jęknie pogrzebowym dzwonem,
Ono ci duszę zakrwawi — — ah! ono
Głowę ci na pierś tak rozpacznie schyli — —
Po co tę chwilę wspominać minioną?
Jad jest i piołun w śnie o takiej chwili.

Takie wspomnienie przed twej duszy okiem
Otworzy bezdeń zasępioną mrokiem,
Otworzy wielkie, ponure pustkowie,
Świecące smutno trupem drzew uschniętych;
Cmentarne pole, kędy aniołowie
Odeszli zmarłych, na wieki przeklętych.

Nad owym szczęścia zmarłego cmentarzem,
Takim się nagle uczujesz nędzarzem,

Tak ci zabraknie odwagi do życia,
Takim się prochem zobaczysz w bezkresie — —
Ah! nigdy, nigdy z pamiątek ukrycia
Nie wołaj myśli tej — — ona śmierć niesie.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Kazimierz Przerwa-Tetmajer.