Nie wychodź z domu bez laski
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Nie wychodź z domu bez laski |
Pochodzenie | Moralia |
Wydawca | Akademia Umiejętności w Krakowie |
Data wyd. | 1915 |
Miejsce wyd. | Kraków |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tom III |
Indeks stron |
Dobra szabla do konia, dobra na wiatr burka,
Ale z izby bez laski nie chodź lub kosturka.
Nie zacięży; nuż baba widząc cię bez broni,
Zwłaszcza pijana, zadnią twarz na cię odsłoni?
Pies opadnie, ba i Żyd widząc ręce próżne,
Ono iste zastąpi. Są przypadki różne.
Bo i to jeśli niemasz czym z ścieżki odwalić,
Z daleka obejść abo trzeba bot ukalić.
Kto bez noża do stołu i bez łyżki siada,
Kiedy inszy jedzą, on spluwa, abo gada.
Przecięż bez wszytkich rzeczy pomienionych prędzy
Obejść może; najgorzej w drodze bez pieniędzy.
Kij leda w płocie znajdziesz; po szablę do boku
Spokojnemu rzadko się trafi sięgnąć w roku.
Noża sąsiad pożyczy: w ostatku wytrwanie,
Kiedy kto nieopatrzny, za wszytko to stanie.
Lecz w drodze bez pieniędzy, bez wiosła na łodzi
Nie wytrwa, lub na koniu, lub człek pieszo chodzi.
Krew druga w ludzkim ciele, bo ten żyje, kto ma
Pieniądze, acz potrzebne i w drodze, i doma.