Niewdzięczność świata

<<< Dane tekstu >>>
Autor Walther von der Vogelweide
Tytuł Niewdzięczność świata
Pochodzenie Obraz literatury powszechnej
Redaktor Piotr Chmielowski,
Edward Grabowski
Wydawca Teodor Paprocki i S-ka
Data wyd. 1895
Druk Drukarnia Związkowa w Krakowie
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Jan Kasprowicz
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

4. Niewdzięczność świata.

Zrzec się muszę uciech wielu,
Któremi niegdyś poił się mój wzrok.
Do jakiegoż tęskni celu,
Ten, kto nie wierzy w spraw minionych tok?
Jakżeż mało on słodyczy zna:
Gorzka tęsknica w jego sercu trwa.
Zawróć-że, losie zły, swój krok!


Długom w służbie świata stał
I jeszcze sługę miałby we mnie świat,
Lecz nagrodę złą mi dał,
Myśląc, że na to wzrok mój przygasł, zbladł,
A ja to po tym zwyczaju spostrzegam:
O co tak proszę i o co się ubiegam,
On raczej głupcom daje rad.

Jak się starać, wie to Bóg!
Dzisiejszy zwyczaj wielce wrogi mnie:
Gdy się zwykłych trzymam dróg,
Bezradny-m wnet, wychodzę na tem źle.
Lecz cnota darzy mnie pociechą tą,
Że bezwstydników zabiegi miłe są
Wszędzie, a tylko dla niej nie!



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Walther von der Vogelweide i tłumacza: Jan Kasprowicz.