O Boże litościwy i pełen miłości
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | O Boże litościwy i pełen miłości |
Pochodzenie | Kantyczki. Kolędy i pastorałki w czasie Świąt Bożego Narodzenia po domach śpiewane z dodatkiem pieśni przygodnych w ciągu roku używanych |
Redaktor | Karol Miarka |
Wydawca | Karol Miarka |
Data wyd. | 1904 |
Miejsce wyd. | Mikołów — Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały dział II |
Indeks stron |
O Boże litościwy i pełen miłości, * Któż Cię z nieba zesłał na świat, na te nizkości, * Kto na ostrym złożył mrofcie, kto zbudował w stajni łoże? * Kto zostawił pod okołem z osłem i z wołem?
Miłość Mnie ku człowiekowi przyniewoliła, * Iżem zstąpił z nieba na świat, ona sprawiła, * Miłość niezmierna ku tobie, złożyła Mnie w stajni, w żłobie, * Zostawiła pod okołem, z osłem i z wołem.
Nie dla kogo to innego czynię człowiecze, * Więc się przypatrz Mojej opiece nad twą duszą, * Abyś ze Mną mieszkał w niebie, uniżyłem się dla ciebie, * W stajnim Sobie łoże sprawił, abym cię zbawił.
O Dziecino, niewymownej nigdy miłości, * Któż się może wydziwować, Twojej śliczności, * Tobie niebiescy duchowie, dają chwałę Aniołowie, * I my Cię wszyscy chwalimy, żyjąc na ziemi.
Leżysz w żłobie na zielonem sianku złożony. * Z jednej Józef, z drugiej Panna Najświętsza strony. * Lulaj, lulaj przyśpiewują, osieł z wołem przyklękują, * Ciebie, Jezu, zagrzewają, parą chuchają.