O Janku Wędrowniczku (1922)/U dróżnika
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | O Janku Wędrowniczku |
Podtytuł | VIII. U dróżnika |
Pochodzenie | Poezje część III dla dzieci i młodzieży |
Wydawca | Wydawnictwo M. Arcta |
Data wyd. | 1922 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Grzeczny rycerz nie dba zgoła,
Choć mu guz wyskoczy z czoła.
A że w drodze siły trzeba,
Dobył Janek z torby chleba
I zajadał go ze smakiem,
By tym większym być junakiem.
Gdy dogryzał już ośródka,
Patrzy, stoi jakaś budka!
Dróżnik nie wiem gdzie się bawił,
Tylko pudla w niej zostawił.
Janek więc jak na komendę
Krzyknął: „Twierdzę tę zdobędę!
Wnet tu będzie wojna sroga,
Musi poddać się załoga!” —
Jeszcze chwila nie minęła,
A już spełnił wielkie dzieła:
Z bronią w łapie, w pełnej zbroi,
Pokonany pudel stoi,
Przed nim rycerz nasz bez trwogi,
Woła: „Baczność! Broń do nogi!”
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Maria Konopnicka.