O Jaszczołdzie
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | O Jaszczołdzie |
Pochodzenie | Śpiewnik historyczny |
Wydawca | Gebethner i Wolff |
Data wyd. | 1919 |
Druk | W. L. Anczyc i S-ka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
O JASZCZOŁDZIE.
(1809).
(1809).
Nie bądźże nam wiarusie,
Zapomniany w tym hołdzie,
Ty ułanie nasz dzielny,
Nasz wachmistrzu Jaszczołdzie.
Pod wiatrakiem z trębaczem
Stał tam Jaszczołd na wzgórzu[1]
A przez pole gnał owczarz
Stado owiec wśród kurzu.
Patrzy Jaszczołd, wróg wali
Aż tumany się wzbiły,
Więc zakrzyknie: Trąb bracie,
Co masz ducha i siły!
Trąbi trębacz, aż głucho,
Nad owcami kurz wali,
A wróg myśli, że polskie
Pułki nagle spotkali.
Więc zatrąbią na odwrót
I zmykają cichaczem...
A za nimi nasz Jaszczołd
Z swym kompanem trębaczem.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Maria Konopnicka.