O rymotworstwie i rymotworcach/Część II/Simonides
<<< Dane tekstu >>> | ||
Autor | ||
Tytuł | O rymotworstwie i rymotworcach | |
Pochodzenie | Dzieła Krasickiego dziesięć tomów w jednym | |
Wydawca | U Barbezata | |
Data wyd. | 1830 | |
Miejsce wyd. | Paryż | |
Źródło | Skany na Commons | |
Inne | Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI | |
| ||
Indeks stron |
Kwitnął za czasów Daryusza Histaspa króla Persów, ojczyzną jego była wyspa Ceos. Znaczną część wieku strawił na dworze króla Syrakuzy, i tam życia dokonał. Największa wytworność jego wydaje się w rytmach żałośnych i tkliwych, które elegijami zowią; tych ułomki zebrał i podał do druku Fulvius Ursinus. Satyra jego przeciw niewiastom zbyt ostra, sprawiedliwą na siebie ściągnęła naganę.
Fedr czyni wzmiankę, iż gdy mając chwalić zwyciężcę w igrzyskach, mało co o nim wspomniawszy, Kastora i Polluxa uwielbiał, a zwyciężca ów do bóztwa po nagrodę go odesłał, jednak na bankiet do siebie zaprosił; wśród uczty od tych bogów został wywołany, a tymczasem stołowa izba gdy się zapadła, gospodarz i biesiadnicy śmierć, lub kalectwo ponieśli.
« Nic nie jest stałego na świecie, ale ta prawda obija-
« jąc się o uszy, do serc nie wchodzi. Na wzór dzieci
« ubiegamy się za fraszką nadziei. Jeszczeby ten błąd
« znośnym był w młodości, ale gdy zgrzybiałość nim się
« łudzi, rzecz godna politowania. O! tysiąckroć szaleni,
« którzy się nad krótkością życia nie zastanawiając, idą
« na łup żądzy swoich. Wy, co mnie słuchacie, wiedźcie
« o tem, iż celem człowieka jest umysł, a tego nieśmier-
« telność.