O rymotworstwie i rymotworcach/Część III/Laberyusz
<<< Dane tekstu >>> | ||
Autor | ||
Tytuł | O rymotworstwie i rymotworcach | |
Pochodzenie | Dzieła Krasickiego dziesięć tomów w jednym | |
Wydawca | U Barbezata | |
Data wyd. | 1830 | |
Miejsce wyd. | Paryż | |
Źródło | Skany na Commons | |
Inne | Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI | |
| ||
Indeks stron |
W rycerskim stanie urodzony, zabawiał się pisaniem komedyj; że zaś przywiódł go do tego naleganiem i prośbą natrętną Juliusz Cezar, iż już w wieku podeszłym będąc, wstąpił sam na teatr, i grał sztukę swoję; tak go to obeszło, iż w prologu żal i obelgę wynurzył przed słuchaczami, między któremi znajdował się Juliusz. « Po-
« trzeba, której nagłość wielu, mimo ich chęć, przynie-
« wala, do czego mnie przywiodła, widzicie. Tego
« którego nic wzruszyć do obelżenia stanu nie mogło,
« przemożna łagodność zniewoliła : któremu bogowie nic
« nie odmówili, człowiek ulegać musiał. I tak sześćdzie-
« siątletni obywatel rzymski do domu swojego trefnym
« udawaczem powróci. Dniem jednym nadto żyłem. Lo-
« sie! i w złem i dobrem nieumiarkowany! pocożeś
« mnie wzniósł, żebyś tym srożej zaprawił do upadku?
« Czemużem przynajmniej wtenczas nie podał się w
« widowisko, gdy młodość rzezka do tego mnie sposo-
« biła! Teraz starzec wychodzę, i gdy już mnie śmierć
« nęka, znamię tylko tego, czem byłem, przynoszę, »
Necessitas, cujus cursus aversi impetum
Voluerunt multi effugere, pauci potuerunt,
Quo me detrusit pene extremis sensibus?
Quem nulla ambitio, nulla unquam largitio,
Nullus timor, vis nulla, nulla auctoritas
Movere potuit in juventa de statu;
Ecce in senecta, ut facile labefecit loco
Viri excellentis mente clemente edita,
Submissa placide blandiloquens oratio!
Etenim ipsi dinegare cui nihil potuerunt,
Hominem me denegare quis posset pati?
Ergo bis tricenis annis actis sine nota,
Eques Romanus e lare egressus meo,
Domum revertar mimus. Nimirum hoc die
Uno plus vixi, mihi quam vivendum fuit.
Fortuna immoderata in bono aeque atque in malo,
Si tibi erat libitum literarum laudibus
Floris cacumen nostræ famæ frangere :
Cur cum vigebam membris præviridantibus,
Satisfacere populo et tali cum poteram viro,
Non flexibilem me concurvasti, ut caperes?
Nunc me quo dejicis? quid ad scenam affero!
Decorem formæ, an dignitatem corporis?
Animi virtutem, an vocis jucundæ sonum?
Ut hedera serpens vires arboreas necat,
Ita me vetustas amplexu annorum enecat.
Sepulchris simllis, nihil nisi nomen retineo.
Makrobiusz w drugiej xiędze rozdziale siódmym Saturnaliów, tę nam okoliczność i prolog Laberyusza do wiadomości podał. Tenże dodaje, że chcąc się zemścić obelgi swojej nad Juliuszem, w uściech sługi od pana znieważonego te słowa położył: « Rzymianie! tracimy
« wolność : »
Porro Romani! libertatem perdimus.
A w dalszym jeszcze przeciągu ta była przytoczona maxyma : « iż bać się wielu ten musi, którego się wielu
« obawia. »
Necesse est multos timeat, quem multi timent,