O rymotworstwie i rymotworcach/Część III/Z Medei aktu I, scena I

<<< Dane tekstu >>>
Autor Ignacy Krasicki
Tytuł O rymotworstwie i rymotworcach
Pochodzenie Dzieła Krasickiego dziesięć tomów w jednym
Wydawca U Barbezata
Data wyd. 1830
Miejsce wyd. Paryż
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Okładka lub karta tytułowa
Indeks stron


Z Medei aktu pierwszego scena pierwsza.
medea.

Bóztwo ślubne Lucyno, łoża małżeńskiego
Strażniczko, coś Tyfisa żeglarza pierwszego
Nauczyła po morzu okrętem sterować;
I ty co raczysz w morzu głębokiem panować,
I ty Febie, który dzień na dwa dzielisz światy,
I ty co tajnym modłom dodajesz poświaty,
Trójgłowista Hekate, i na które bogi
Przysiągł Jazon, Medea teraz podczas trwogi
Wzywa was. Wy otchłanie ciemne wiecznej mary,
Przeciwne niebu mocy! bezbożne poczwary,
Królu państw zaciemnionych i ponurych kształtem,
Pani z wstrętem rządząca i porwana gwałtem,
Przybądźcie wy mścicielki bezprawia Furye,
Którym się wąż po włosach rozkudłanych wije,
Bierzcie smolne pochodnie w ręce zakrwawione,
Przyjdźcie, i do łożnice zdradnej wprowadzone,
Przynieście śmierć małżonce męża mego nowej,
Teściowi i rodzinie całej Kreontowej.
Na męża cokolwiek złe tylko, niech się toczy,
Niech żyje, niech po miastach cudzych się powłoczy,
Zmierzły tułacz, wygnaniec z domu pełen trwogi,
Niech mnie pragnie, a nędzarz cudze ściera progi.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Ignacy Krasicki.