O téjże zejściu
Gdy cię z pośrzodka żywych śmierć wydarła krwawa,
Tak żalem rozrzewniona mówiła Warszawa:
Tyle-m razy płakała różnych matron straty,
Lecz dzisiejszéj wiecznemi nie opłaczę laty.
←O tymże zejściu | O téjże zejściu • Wybór poezyj • Epigramata • Adam Naruszewicz | Do zmarłéj księżny→ |
←O tymże zejściu | O téjże zejściu Wybór poezyj Epigramata Adam Naruszewicz |
Do zmarłéj księżny→ |
Gdy cię z pośrzodka żywych śmierć wydarła krwawa,
Tak żalem rozrzewniona mówiła Warszawa:
Tyle-m razy płakała różnych matron straty,
Lecz dzisiejszéj wiecznemi nie opłaczę laty.