Oda na widok Mont Blanc

<<< Dane tekstu >>>
Autor Ernest Buława
Tytuł Oda na widok Mont Blanc
Pochodzenie Szkice helweckie i Talia
Wydawca Księgarnia Pawła Rhode
Data wyd. 1868
Druk A. Th. Engelhardt
Miejsce wyd. Lipsk
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Oda do Mont Blanc

(Z Szamuny.)


O piękny jest król skał i gór,
W koronie gwiazd, na tronie chmur
               Mont Blanc!...
Do Himalaji matki wichrów chór
Szle z pozdrowieniem dalekim co rania,
Witając niższych gór bratnie postacie
               Mont Blanc!...
Fałdem zielonych lasów po kolana
Obrzucił stopy swoje w majestacie,
Czasem w nich nitka zdrojów przetykana
Bieży w dół, błyszcząc po zielonej szacie,
A piersi dumnym, olbrzymim oddechem
Śnieżną koszulę podarł, że przegląda
Granit jej hardy, co korony żąda,
Ale od gromów wyższa jego głowa
Bodzie niebiosa, gardzi gromów echem,
Groźna jak anioł, którego Jehowa
Zsyła na ziemię i patrzy w doliny,
Czy nad koronę wyższa? czy na ziemi
Dla jego skroni nie ma wśród głębiny
Mórz pereł jasnej – nad te, co lśniącymi

Blaskami płomienieją z błękitów krainy?...
I do dziewiczej Jungfrau, zakwefionej,
Pogląda zawsze, wieki utęskniony;
A kiedy słońce kwefy jej rozedrze,
I pocałuje szczyty jej promieniem,
To grzmi pierś jego oddechu westchnieniem,
I nieraz szatę swą w lawiny przedrze,
I największe brylanty, zwisłe u swej skroni
Miota w otchłanie, skąd już każda goni
Zdrojem pod stopy Jungfrau, aż zacięta
W lód, nad otchłanią błyska zawiśnięta –
Choć u stóp jego szumią armie borów,
Igrają zdroje, czuwa świat potworów,
On milknie niemy na szczytach gór,
W koronie gwiazd, na tronach chmur,
               Mont Blanc!...

I niemy w chmurach, jako szczyt boleści,
W niebiesiech ginie… aż Jungfrau rozpieści
Skroń jego, chmur swych wieńce szląc wichrami
Na czoło jego pisane wiekami:
Aż Jungfrau orła poszli, ptaka chwały,
Na jego szczyt, co z dumy zdziczały.
O! wtedy huczy zdrojami wesoło,
Szaleje, wzdycha borami w około,
Dumny, dziewiczy, na szczytach gór,
W koronie gwiazd, olbrzym śród chmur,
               Mont Blanc!...



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Władysław Tarnowski.