Ogród życia (Zbierzchowski)/Pająk

<<< Dane tekstu >>>
Autor Henryk Zbierzchowski
Tytuł Pająk
Pochodzenie Ogród życia
Wydawca Księgarnia Polska Bernard Połoniecki
Data wyd. 1935
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

PAJĄK



O każdej porze, wieczór czy o świcie,
Na niewidzialnej nitce przy suficie
Tkwi nieruchomy.
Do jego sieci, uwitej dokładnie,
Teraz w zimowej porze nic nie wpadnie.
Bez much są domy.

Zawsze wieczorem, gdy dusza się błąka
Po szlakach marzeń, patrzę na pająka
Na mym suficie.
W pustce pokoju zawsze takiej samej
Jesteśmy jako dwie bezgłośne plamy,
W których gra życie.

I z tej istotki w duszę moją spływa
Prawda przesądów starych wiecznie żywa,
Świeża swą mocą.
I długo, zanim sen powieki sklei,
Ja i ten zwiastun mój dobrej nadziei
Czuwamy nocą.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Henryk Zbierzchowski.