Ogród życia (Zbierzchowski)/Pierwszy śnieg (Zawsze, gdy spadnie)
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Pierwszy śnieg |
Pochodzenie | Ogród życia |
Wydawca | Księgarnia Polska Bernard Połoniecki |
Data wyd. | 1935 |
Miejsce wyd. | Lwów |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
PIERWSZY ŚNIEG
Zawsze, gdy spadnie pierwszy śnieg,
Chcę iść przez pola, które w śniegach drzemią,
Naprzód przed siebie, aż na świata brzeg,
Tam, gdzie niebiosa stykają się z ziemią.
Chcę iść przed siebie, odrzuciwszy w tył
Życie codzienne tak pełne hałasu
I czuć na twarzy swojej mokry pył
Śnieżnych okiści, wiszących wśród lasu.
I uciec wreszcie choć na chwilę tam,
Gdzie mię opuści wszystko to co liche
I w ciszy śniegów będę tylko sam,
Nad głową swoją mając niebo ciche.
Lecz wiem, że chociaż porzucę mój świat
I spraw i twarzy ludzkich się wyrzeknę,
Wróg najstraszliwszy pójdzie za mną w ślad:
Przed samym sobą nigdy nie ucieknę.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Henryk Zbierzchowski.