Ojciec do syna
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Ojciec do syna |
Pochodzenie | Wiesław i pieśni rolników • Pieśni rolników |
Data wyd. | 1867 |
Druk | drukarnia braci Rouge, Dunon i Fresné |
Miejsce wyd. | Paryż |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały cykl Cały zbiór |
Indeks stron |
Zdaj synu ojcu i pług i radło,
Ja jeszcze siły pokrzepię,
Sam będę orał, gdy tak jeszcze padło,
Chatkę zniszczony polepię,
W kopanym dołku, w ustronnej dolinie,
Tam dawna zbroja rdzawieje;
W nieszczęsnej sam ją grzebałem godzinie,
Na dalsze kiedyś nadzieje.
Niech w ręce twojéj zobaczę ja jeszcze,
Choć we śnie broń podniesioną,
A omamiony wesoło zapleszczę,
Że matka jest nam wróconą.
Nie lituj synu! że ojciec sędziwy
Już nie wydoła robocie,
Raz jeszcze chleba dobędę z téj niwy,
Ty w krwawym ocal go pocie.
Nadzieja dla mnie i w tobie i w Bogu,
Z nią moje zakwitnie zboże;
Oszczędzać będę dobytek w mym brogu,
Na wojnę zapas odłożę.
Za domem bożym przy suchéj topoli;
Tam będzie krzyżyk drewniany,
Tam stąpi rychło przed spieką niewoli,
Twój ojciec tęskny, stroskany,
Jeśli zwycięzcą przybędziesz po boju,
Odżałuj wczesną śmierć moję;
Inaczej, zajrzyj mojego pokoju,
I oddaj w grób mój tę zbroję.