<<< Dane tekstu >>>
Autor Przecław Smolik
Tytuł Opuszczona gospoda
Pochodzenie Po drodze
Wydawca G. Gebethner i Sp.
Data wyd. 1909
Druk W. L. Anczyc i Spółka
Miejsce wyd. Kraków, Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


OPUSZCZONA GOSPODA.

Hulaszczy żywot wiodłam. Otwarte me wrota
noc w noc lśniły do świtu płomieńmi ogniska;
pod mym dachem mieszkała taneczna ochota,
choć miast podłóg ubite miałam li klepiska.

Dla wszystkich byłam zawsze gościnna i bliska;
w świąteczne dnie jak dźwięków pełna byłam grota;
krzyczały skrzypki: pójdź w tan! huczały basiska,
przechodnia wabił okien blask, jak zorza złota.

Dziś — pusta jestem, ciemna i okropnie głucha.
Przez wydarte me okna wpada wiatr i wyje
pieśni swoje tułacze. I każdy, kto żyje,
z drżeniem grozy omija mnie, jak gdyby ducha
pod cmentarzem napotkał. Jeno żebrak chory
i morderca przechodzą przez mój próg, i zmory...




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Przecław Smolik.