[29]PIEŚŃ DZIADOWSKA
o wielkim narodowym żebraku i polityku Paderewskim, odśpiewana przez dziadka Barnabę.
Posłuchajcie ludkowie,
Dziadek wam tu opowie,
Nie bezecną żadną chryją
Ino wielgą historyją
O galantem żebraku.
Był se grajek nie kiepski,
Godnością Padereski,
Jak masyna, tak on jucha-ć
Palicami umiał ruchać
Na fortepijoninie.
[30]
Gdy w Juropie monarki,
Wzieny walić się w karki,
Grajek peda: — K’czortu z takiem!
Ja ostanę się żebrakiem
Narodowem i basta!
Wnetki robi co gada:
Na masyne se siada,
Jadzie skłonić się tom porom,
Carowem jambasadorom
I rznie do Hameryki.
Gdy ci tutaj przyjechał,
Bez śtyrdzieści dni płakał,
Palice mu ześtywniały,
Usta ciengiem wymawiały:
Ino JA — Polskę kocham!
Kiej juz z oców łzy wsyćkie
Wypłakał w swojom myćke,
Tedy wziun się za żebrackę,
Pedał, że ma renke chwacke,
I ze zbierze miljony.
[31]
Hamerykanom gada:
— Niech z was nikla nikt nie da
Jensem ludziom, z tej przyczyny,
Żem ja tylko tu jedyny
Narodowy je żebrak.
— Zbira tu tyz bez miary
Siemblichowa ofiary,
Ale zbira z tą nadzieją,
By słać głodnem w Galileją,
Więc nie dajta, bo car zły!
Kiej tak pedział — przestanon,
Pół otelu wynajon,
Placu chciał se przysykować,
By miljony módz te chować,
Co sypnie Hameryka.
Ale djabły, pogany,
Lutry, — hamerykany,
Kiej niezgode tom ujrzały,
Wiency dawać nic nie kciały,
Zamkneny swe kiesenie.
[32]
Widzi dziad narodowy,
Co je bankrot gotowy,
Tedy rzuca sakwy, kije,
Rencami się w głowę bije,
Kalkulując co robić.
— Bodajze was pierzyna!
Peda wreście chudzina:
— Kiej w żebracce-m dostał “kika”,
To się zmienie w poletyka — ;
Polskę z Rosją by łoncyć!
Słowom swoim wnet sprostał:
Poletykiem se ostał;
Noce, dzionki dziś haruje,
Polskę z Rosją w kupę kuje,
Lo dobra słowiańscyzny!
Historyja to taka,
Przesławnego żebraka,
Co nie bity bywał w ciemię:
Onor na dziadowskie plemię
Z racji niego wielgi spadł!
[33]
Mówię wam to dlatego,
Byśta dziadka biednego
Nigdy z nicem nie puscali,
Byśta nikle wcionz sypali,
Bo inacej bendzie źle!
Jak nie zbierze ofiary
Na dzień dziad — pieńć talary,
To cekajta, bezbożniki:
Wsyćkie dziady w polityki —
Prenciutko się przemienio!