<<< Dane tekstu >>>
Autor Anonimowy
Tytuł Pieśń o śmierci
Pochodzenie Obraz literatury powszechnej
Redaktor Piotr Chmielowski,
Edward Grabowski
Wydawca Teodor Paprocki i S-ka
Data wyd. 1895
Druk Drukarnia Związkowa w Krakowie
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Ignacy Radliński
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

III. Pieśń o śmierci.

Ludzie umierają od czasów Ra[1] i młodzi przychodzą na ich miejsce.
Każde nozdrze tylko raz wciąga powiew jutrzenki.
Wszyscy zrodzeni z kobiet idą w dół na swe miejsce.
Pomnij o radości, aż przyjdzie dzień podróży,
Kiedy zbliżymy się do ziemi, która kocha milczenie.

Oto skończyli swe istnienie... zwykły los ludzi...
I są, jakby nigdy nie byli się porodzili...

Żadne pomniki budowlane Egiptu nie wystarczają mu,
A tymczasem miejsce spoczynku jest jedynem jego bogactwem.
Ani jedna chwila nie mogła być przydana do jego życia....
Pomnij o dniu, w którym i ty także wyruszysz do bramy,
Do której się wchodzi, aby nie wrócić już nigdy.

Bądź przeto sprawiedliwym, nienawidź przestępstwa,
Gdyż ten tylko, co kocha sprawiedliwość, będzie błogosławion.
Tchórz i odważny nie uciekną przed grobem;
Nędzarz i mocarz są sobie równi....

(I. Radliński).




  1. Ra, syn Ptaha, najwyższego boga Egipcyan.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Anonimowy i tłumacza: Ignacy Radliński.