<<< Dane tekstu >>>
Autor Kornel Ujejski
Tytuł Pod ziemię!
Pochodzenie Poezje Kornela Ujejskiego
Wydawca F. A. Brockhaus
Data wyd. 1866
Miejsce wyd. Lipsk
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Indeks stron
POD ZIEMIĘ!

Pod ziemię! pod ziemię! daleko od ludzi,
O, byle cichego gdzie schronu!
Ich śmiech mnie tak razi, ich głos mnie tak trudzi,
Jak pobrzęk grobnego podzwonu.

Próg domu nabiłbym ostremi kolcami,
I lwa bym umieścił przed progiem,
Bym raz już sam został z mojemi myślami,
Z mojemi myślami i z Bogiem.

By nikt mi gadkami codziennych wydarzeń
Nikt myślą zbrukaną, jałową,
Nie psował świecących obrazów mych marzeń,
Gdy dumam z schyloną w dłoń głową.

I chciałbym mieć grodziec z twardego granitu
By nie miał ni okien, ni wchodu;
Miast dachu, niech widzę sklepienia błękitu
I wierzchy drzew kwietnych, ogrodu.


Powojem niech do mnie wspinają się róże,
Orłowie po niebie niech lecą,
Niech czasem pioruny płomienia się w chmurze,
W noc cichą niech gwiazdy mi świecą.

I byłbym szczęśliwy daleki od wrzasków
Od śmiechów cynicznych motłochu,
Daleki od podłych zawiści niesnasków,
Kto głębiéj zanurzył skroń w prochu.

I byłbym szczęśliwy, lecz niech was nie widzę,
Odgrodźmy się morzem dalekiem —
Gdy wglądnę w pierś waszą, gniewam się i wstydzę,
Że byłem zrodzony człowiekiem!

Nieznany gdy błądzę w waszym mrowim tłumie
Nie wita mnie żaden duch bratni —
A mnie się wydaje w mej wzgardzie a dumie,
Żem z bożych śpiewaków — ostatni.

Otoczcież mnie takim pokojem i ciszą,
Bym słyszał jak duchy pokrewne
Wieszczemi się skrzydły nad ziemią kołyszą
I w żale rozwodzą się śpiewne.

A gdy nikt nie wyjdzie naprzeciw mych dążeń
Mnie ciszy nie szukać daleko —
Pod ręką jest ziemia głęboka na sążeń
I drewna kawałek na wieko!






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Kornel Ujejski.