Poezye Tomasza Kajetana Węgierskiego/Dwa Wróble
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Poezye Tomasza Kajetana Węgierskiego |
Wydawca | Jan Nep. Bobrowicz |
Data wyd. | 1837 |
Druk | Breitkopf et Haertel |
Miejsce wyd. | Lipsk |
Źródło | skany na Commons |
Indeks stron |
Ongi z Jagusią moją w gaiku
Siedliśmy sobie pod drzewem;
Tam miły zefir w lubym chłodniku
Bawił nas swoim powiewem.
Raz zerwał chustkę z piersi Jagulki,
Drugi raz igrał z włosami,
A raz też podniósł trochę koszulki
I pokazał coś nad kolanami;
Jam prędko sobie oczy zasłonił,
Bo mi ksiądz na to patrzeć zabronił.
Tak się więc w cieniu tym zabawiając,
Niewiem jakeśmy postrzegli
Że między liściem gęstym igrając
Dwa wróble z sobą się zbiegli;
Mniej uważałem na to ciekawy,
Jagusia tym się bawiła,
I roskosznej onych zabawy
Trzydzieści i trzy razy naliczyła.
Wtem jeden, wzniosłszy skrzydełka, uciecze;
Niepodobało się to mej Jagusi:
Ten co uleciał, z gniewem do mnie rzecze,
Przysięgam, samiec być musi.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Tomasz Kajetan Węgierski.