Poezyje Ks. Karola Antoniewicza (1861)/Grób
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Poezyje |
Data wyd. | 1861 |
Druk | Drukarnia „Czasu“ |
Miejsce wyd. | Kraków |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
All’ ombra de’ cipressi e dentro l’ urne
Confortate di pianto, o forse il sonno
Della morte men duro? . . . . . .
Ugo Foscolo.
Po ciężkich burzach głos nas śmierci wzywa.
Wszak tylko bólem życia przeciąg cały;
Łudzącym blaskiem są serca zapały,
Nad grobem światła strumień się rozlewa.
Tu świat samotnéj ciszy nie przerywa,
Gdzie się cyprysów gałązki splątały;
Choć wicher pędzi o nadbrzeżne skały
Falę, ta jęcząc spokojnie odpływa.
Dusza się wzbiwszy w niebieskie przetworze
Rozkosz nieznanych objąć nie może.
Choć tu się leją łzy smutku obficie,
Żadna już zgasłe nie powróci życie;
Ale gdy miłość urnę śmierci rosi,
Kwiat się boleści nad grobem podnosi.
∗ ∗
∗ |
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Karol Antoniewicz.