Pogrzeb ptaszka
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Pogrzeb ptaszka |
Pochodzenie | Poezje część III dla dzieci i młodzieży cykl Drobiazgi |
Wydawca | Wydawnictwo M. Arcta |
Data wyd. | 1922 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Ach, co tam było płaczu!
Ach, co tam było smutku!
Zrobili mu dołeczek,
Pod krzakiem róż w ogródku.
Zrobili mu dołeczek,
Zasłali róży kwiecie...
— Ostatni to twój domek,
Mój ptaszku, na tym świecie!
...Bim... bum!.. Bim... bum!..
Bim!..
A co to tam za głosy?
A co to tam za dzwony?
— To płaczą krople rosy,
To płacze las zielony...
To płacze las zielony.
Konwalja dzwoni biała,
Co tego ptaszka wiosną
W gniazdeczku jeszcze znała.
...Bim... bum!.. Bim... bum!...
Bim!..
A co to tam za światła,
A co tam za pochodnie?
— To idą zorze ranne,
I zorze znów zachodnie...
Tej rannej zorzy ptaszek
Piosenkę śpiewał co dnia,
Piosenką dzionek żegnał,
Gdy zorza szła zachodnia!
...Bim... bum!.. Bim... bum!..
Bim!..
Już żegnaj, ptaszku miły!
Już bądź nam pożegnany!
Jak ciche i jak puste
Klateczki twojej ściany!
Jak cicho i jak pusto
Po twoim nam pogrzebie,
Gdy ty zostałeś bez nas,
A my tu znów bez ciebie!..
...Bim... bum!.. Bim... bum!...
Bim!..