Poscylla
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Pierwszego choru panieńskiego |
Podtytuł | 11. Poscylla |
Pochodzenie | cykl Roksolanki ze zbioru Sielanki Józefa Bartłomieja i Szymona Zimorowiczów |
Wydawca | Nakładem Michała Dzikowskiego |
Data wyd. | 1857 |
Miejsce wyd. | Przemyśl |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Pszczółko niemiłosierna! czemuś uraniła
Mój paluszek, dla czegoś żądło weń wpuściła?
R.[1] Dlategom cię ujadła,
Żeś z ula miód wykradła,
Któregom miała pożywać w późnej jesieni.
Patrzaj, jako od razu skóra się rozpadła,
A od bolu srogiego twarz moja pobladła.
R. Pewnie zdrową byś była,
Gdybyś nie poruszyła
Cudzego i nie sięgała do skrytej dzieni.
Któż to wiedział, żeś natenczas w dzieni siedziała,
Kiedym ja nieszczęśliwa miód z niej wybierała.
R. Tak świat rozkoszy słodzi,
Tuż przy nich gorzkość płodzi,
Między trochę miodu żółci przydając wiele.
Niedbam, żeś mię boleści pszczółko! nabawiła,
Ponieważ dlategoś miód z żądłem utraciła.
R. Wszytkoś mi odebrała,
Com najlepszego miała —
Masz miód, masz żądło, jesteś pszczółka w ludzkiem ciele.