Pozdrawiam planety dalekie
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Pozdrawiam planety dalekie |
Pochodzenie | Pies kosmosu |
Wydawca | Księgarnia F. Hoesicka |
Data wyd. | 1929 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały zbiór |
Indeks stron |
POZDRAWIAM PLANETY DALEKIE
Zanim dzień się z mroku wylęgnie,
Błądzę nocy kwietniowej gęstwą.
Nad mą głową pachnie obłędnie
Błękitne bezmiaru szaleństwo.
Wszechświat ogniem piękna przeraża,
Niebo spływa we mnie zachwytem.
Wyleć wgórę, rumaku raźny,
I rozjarz gwiazdy kopytem.
Jam snów żywych przeszyty blaskiem,
W duszę wbija noc złote ćwieki, —
Serca ostrzem, płonącym wrzaskiem,
Pozdrawiam planety dalekie.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Stanisław Ciesielczuk.