Prawdy i herezje. Encyklopedja wierzeń wszystkich ludów i czasów/Galileo Galilei

<<< Dane tekstu >>>
Autor Stanisław Piekarski
Tytuł Prawdy i herezje. Encyklopedja wierzeń wszystkich ludów i czasów
Wydawca M. Arct
Data wyd. 1930
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne G – wykaz haseł
G – całość
Indeks stron

Galileo Galilei (1564 — 1642) słynny matematyk i astronom włoski, był profesorem w Pizie, Padwie i Florencji. Jako zwolennik systemu Kopernika o ruchu ciał niebieskich, przeciwnego geocentrycznemu systemowi Ptolomeusza, wdał się w spór z dominikanami, którzy oskarżyli go przed trybunałem Inkwizycji w Rzymie z powodu rzekomej sprzeczności jego nauki z Pismem św. Galileo udał się dobrowolnie do Rzymu, aby dowieść zgodności swej wiary z nauką Kościoła, a zarazem wyjednać uznanie władzy kościelnej dla systemu Kopernika. Wskutek nieprzychylnej opinji rzymskiego Officium zażądano od niego przyrzeczenia, że nie będzie głosił teorji Kopernika. Do żadnego odwołania go nie zmuszano, ani nie nakładano nań kar kościelnych, a papież Urban VIII oświadczył, że jego teorja nie jest heretycka. W r. 1632 ogłosił Galileo „Dialog o dwóch największych systemach“ („Dialogo sopra i due massimi sistemi“), w którym Simplicius, jako przedstawiciel systemu geocentrycznego Ptolomeusza, broni go przeciw systemowi Kopernika w sposób karykaturalnie niedołężny i niedorzeczny, a mimo tego autor, ironizując Simpliciusa, przyznaje mu zwycięstwo w dyspucie. Satyrę tę zrozumiano jako złamanie złożonego przyrzeczenia, któremu Galileo zobowiązał się nie głosić systemu Kopernika, i wezwano go do Rzymu. Wyrokiem Kongregacji rzymskiej z 22 czerwca 1633 uznano za fałszywą naukę, jakoby słońce było punktem środkowym wszechświata oraz orzeczono, że Galileo, głosząc tę naukę, stał się mocno podejrzanym o herezję, za co go skazano na bezterminowe więzienie. Wskutek tego wyroku, Galileo wyrzekł się głoszonej przez siebie teorji i uznał ją za fałszywą. Wymysłem późniejszych czasów jest, jakoby Galileo był zmuszany do tego odwołania przez tortury i jakoby odwołanie swoje miał wygłosić w pokutnym stroju skazanego na śmierć. Również wiadomość, jakoby zaraz po wygłoszeniu formuły odwołania miał zawołać „E pur si muove“ („a jednak się obraca“) jest anegdotą, która się pojawiła dopiero w r. 1762, t. j. w 120 lat po śmierci G. Natomiast jest faktem, że Galileo, mimo wyroku Kongregacji, wcale nie był w więzieniu, gdyż papież Urban VIII bezpośrednio po wyroku zamienił mu karę więzienia na zamieszkanie w willi posła w. księcia Toskany w Rzymie. W niecały miesiąc potem, w lipcu r. 1633 zezwolono Galileuszowi zamieszkać u swego przyjaciela Piccolominiego, biskupa Sienny, następnie zaś w swojej własnej willi w Arcetri pod Florencją, a wreszcie w samej Florencji. Galileo zmarł we własnym domu w Arcetri w r. 1642, otrzymawszy błogosławieństwo papieskie. Oprócz wymysłów o torturach i zniewagach, któremi rzekomo zmuszano Galileusza do wyrzeczenia się swej nauki, i starano się wyzyskać proces jego przed Kongregacją rzymską oraz oczywisty błąd, zawarty w jej wyroku z r. 1633, w zamiarze przedstawienia Galileusza jako męczennika wiedzy i jako rzekomy argument przeciw dogmatowi o nieomylności papieskiej. Ścisłe badania historyczne dowiodły jednak, że Galileo wcale nie był męczennikiem, t. j. nie był ani torturowany, ani znieważany, ani więziony. Dogmat zaś o nieomylności papieża wcale nie wchodzi w grę w jego sprawie, gdyż wyrok przeciwko niemu ogłosiła Kongregacja, której orzeczenia są odwołalne, a nie papież, który jest nieomylny tylko wtedy, gdy głosi naukę wiary i obyczajów w sposób uroczysty „ex cathedra“.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Stanisław Piekarski.