<<< Dane tekstu >>>
Autor Cyprian Kamil Norwid
Tytuł Promethidion
Wydawca Instytut Wydawniczy „Bibljoteka Polska”
Data wyd. 1923
Druk Zakłady graficzne Instytutu Wydawn. „Bibljoteka Polska”
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron




Tobie, Umarły, te poświęcam pieśni,
Bo cień, gdy schyla się nad pargaminem,
To prawdę czyta, o podstępach nie śni...
Tobie poświęcam, Włodziu!... Słowem, czynem,
Modlitwą... bliskim znajdziesz mnie i wiernym
Na szlaku białych słońc, na tym niezmiernym,
Co się kaskadą stworzenia wytacza
Z ogromnych BOGA piersi, co się rozdziera
W strumienie... potem w krzyż się jasny zbiera,
I wraca — i już nigdy nie rozpacza!....[1]

Tam czekaj, drogi mój! Każdy umiera...
C. K. N.






  1. „już nigdy nie rozpacza”. — Rozpacza, w sferze ciał znaczy także: rozstępuje, rozdziela, rozciela.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Cyprian Kamil Norwid.