Przezwiska ludowe w powiatach Tarnobrzeskim, Niskim i Brzeskim w Galicji/132

<<< Dane tekstu >>>
Autor Karol Mátyás
Tytuł Przezwiska ludowe w powiatach Tarnobrzeskim, Niskim i Brzeskim w Galicji
Pochodzenie Wisła, T. 7, z. 2; T. 10, z. 4; T. 11, z. 1; T. 11, z. 4
Redaktor Michał Arct
Wydawca Michał Arct
Data wyd. 1895-1897
Druk Józef Jeżyński
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


132. Skrzypcákówna Hanka, lat 12, córka gospodarza gruntowego w Dzikowie. U. sz. T.
α) Cipcia, bo na kury wołá: „sipci! sipci! sipci!“ a nie tak, jak wszyscy wołają: „tiu! tiu! tiu!“ albo: „cip! cip! cip!
β) Hana pinda — Hana, bo po imieniu, ze ji Anna je na imie, a pinda, bo w bondzie chodzi taki, jak chłopák, a na ramionach má skrzydła, cyli tak zwane nowomodne bufy. Jak którá dziéwka sprawi se takie bufy, to sie z ni ludzie śmieją, obniesą ją po cały wsi, nazywają ją przebiérańcuchem. Stąd:
γ) Przebiérańcuch.
δ) Wołają na nią:
Oho! juz chce do nieba frunąć!
ε) Hanecka, co Zydom wode nosi, bo má takie imie, jak ta stará dziéwka Hanka, co Zydom wode nosiła w Tárnobrzegu. Jak ta dziéwka chorowała, co juz miała umrzyć, to ji záden z katolików nie chciáł przyjąć przez to, ze sie miendzy Zydamy wytłukła, zydoskie dzieci całowała; hrabina nie chciała ji przyjąć do śpitála (! Red.)
ζ) Machabonda, bo má bonde taką, jak chłopák.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Karol Mátyás.