Przyjdzie, o, przyjdzie...
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Głosy ciszy |
Podtytuł | XLIV. Przyjdzie, o, przyjdzie... |
Pochodzenie | Poezye wydanie zupełne, krytyczne tom VI |
Wydawca | Nakład Gebethnera i Wolfa. |
Data wyd. | 1915 |
Druk | G. Gerbethner i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
XLIV. PRZYJDZIE, O, PRZYJDZIE...
...Przyjdzie, o, przyjdzie wiosna
Dla mrozem ściętych kwiatów,
Dla bohaterów kości
I dla bezlistnych drzew!
Maj przyjdzie nawskroś odrętwiałych światów,
A w słońc porannej jasności
Z grobów wyniknie pieśń życia radosna,
Zmartwychwstań śpiew!
I zapomniane od wieków narody
Wynikną, jako zdroje,
Na głos huczącej wody,
Która stargała swe pęta i lody,
I w żywe ręce wezmą berła swoje.
A gwiazdy zagaszone
Przywdzieją znowu królewską koronę
I złote trony swoje w lazurach osiędą
I wiośnie tej świecić będą.
A to się musi stać.
Co żyło raz, nie umiera,
Lecz będzie róść i będzie trwać,
Gdy znów zakwitu jego przyjdzie jasna sfera.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Maria Konopnicka.